Jeśli chcesz wspiąć się jak najwyżej po szczeblach kariery, przestrzegaj tych prostych zasad.
Miej kontrolę nad sobą
Zapomnij o przyjacielskim poklepywaniu po ramieniu przez koleżankę z pracy (chyba że pracujesz jako masażysta). To jest tabu! Chociaż w stosunku do mężczyzn jest to postrzegane dokładnie odwrotnie. Statystycznie rzecz biorąc, ci, którzy witają się bardziej emocjonalnie, są postrzegani jako osoby o wyższym statusie niż ci, których witają.
Włącz tryb samolotowy
Jeśli ktoś podczas spotkania rozmawia przez telefon komórkowy, nasuwają się dwa wnioski: albo (w najlepszym przypadku) nie rozumie naprawdę omawianych kwestii, albo (w najgorszym) okazuje wszystkim całkowity brak szacunku. Długotrwałe trzymanie telefonu przy uchu może powodować skurcze mięśni szyi i obręczy barkowej.
Bądź cierpliwy
Zniecierpliwione spojrzenie na zegar, gdy szef wygłasza ponadczasowe prawdy, może zostać odebrane jako obraza. Jeśli nie możesz usiedzieć w miejscu, żeby nie dowiedzieć się, ile czasu zmarnowałeś, zakop swojego Rolexa wśród dokumentów służbowych. I dyskretnie na nią zerknij.
Nie zasypiaj
Sen, kac, śmierć? Trzymaj się. Nie odwracaj wzroku do ostatniej chwili. Amerykańscy psychologowie twierdzą, że podczas rozmów o pracę złe wrażenie robią ci, którzy nie potrafią wytrzymać spojrzenia pracodawcy przez 45-60% czasu rozmowy.
Zapoznaj się także ze skutecznymi sposobami na oszczędzanie w domu.
Nie plotkuj
Badania wykazały, że 87% pracowników wie o romansach swoich kolegów z pracy i często jest to przyczyną konfliktów w miejscu pracy. Tego typu relacje nie tylko sprawiają, że para czuje się niekomfortowo, ale także mogą przyczyniać się do napięć w miejscu pracy.
Uważaj na kawę
Jeszcze stosunkowo niedawno można było spotkać się z opinią, że kofeina może tylko potęgować stres związany z niekończącymi się spotkaniami. Teraz pojawiają się kolejne informacje: trzy filiżanki kawy dziennie mogą pomóc ludziom zwiększyć wytrzymałość i koncentrację. Należy jednak zachować ostrożność, jeśli cierpisz na nadciśnienie.
Stymulowanie mózgu
Gołe ściany to brak myślenia. Powieś w biurze coś kreatywnego: obraz, kosz, karton… Czasami to wystarczy, aby umysł zaczął podążać w twórczym kierunku.
Przyjmij wygodną pozycję
Zawsze nadstawiasz karku, aby zobaczyć następny schemat? Nadszedł czas, aby usiąść. Stałe napięcie mięśni sygnalizuje mózgowi, że masz poważny problem. To z kolei spowalnia zdolność koncentracji.
Nie zaciskaj się
Mówimy o śmiesznych, pochylonych i skulonych postawach, które charakteryzują pana Beana w jego serialach komediowych. Aby nie wyglądać żałośnie, należy siedzieć luźniej i zajmować więcej miejsca przy stole konferencyjnym.
Nie zakładaj nogę na nogę
Krzyżowanie nóg powoduje napięcie w obszarze krzyżowo-biodrowym — miejscu, w którym miednica łączy się z kręgosłupem. Przepływ krwi ulega spowolnieniu, a do mózgu dostarczana jest mniejsza ilość tlenu, co znacznie zmniejsza ostrość postrzegania i kreatywność.
Zachowaj prawidłową postawę ciała
Unikaj pochylania się lub szerokiego rozkładania łokci podczas opierania się o biurko. Z zewnątrz wygląda to tak, jakbyś miał się nad nim rozłożyć. Chociaż, jeśli się nie wyprostujesz, to tak się stanie.
Odpocznij w odpowiednim czasie
Pora lunchu to zły czas na kreatywność. Większość pracowników zgadza się, że między godziną 15.00 a 17.00 następuje pewien letarg, zarówno jeśli chodzi o aktywność, jak i generowanie pomysłów.
Jedz na czas
Unikaj spożywania dużego obiadu przed ważnym spotkaniem. Sprzyja to przepływowi krwi do żołądka. W konsekwencji do mózgu nie będzie dostarczana wystarczająca ilość tlenu. Spowoduje to nieodpartą chęć zjedzenia czegoś słodkiego około godziny 15. Zaleca się spożycie lekkiego obiadu składającego się z „powolnych” węglowodanów i białka. Zamiast słodkich przekąsek podawaj owoce. O godzinie drugiej i czwartej na przekąskę można zjeść niskotłuszczową zupę lub sałatkę warzywną.
Ćwicz swoją pamięć
Podsumuj główne punkty swojej prezentacji bez korzystania z arkusza informacyjnego. Czytanie z kartki wywołuje efekt nieprzygotowania.
Używaj prostego języka
Badania przeprowadzone przez agencję doradztwa personalnego Office Angels wykazały, że jeden na pięciu pracowników nie do końca rozumie, co mówi się na spotkaniach i odprawach. Niektórzy pracownicy przyznają, że celowo używają wymyślnych terminów — po pierwsze, aby zaimponować zdumionym kolegom, a po drugie, aby nadążyć za aktualnymi trendami.